tag:blogger.com,1999:blog-787526085571026474.post1494610046023532783..comments2023-10-28T13:58:19.428+02:00Comments on Tańcząca ze smokami [P]: Rozdział X{Triumf księcia}Marzycielkahttp://www.blogger.com/profile/12440192000264695269noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-787526085571026474.post-18559720331233600672016-02-27T12:00:19.341+01:002016-02-27T12:00:19.341+01:00Dziękuję ślicznie ^^
Laena po części zdaje sobie s...Dziękuję ślicznie ^^<br />Laena po części zdaje sobie sprawę, kim jest jej mąż, ale jej radosna natura nie pozwala jej się zadręczać z tego powodu. Daemon jej się podoba, jest dla niej miły, a ona nie pragnie niczego więcej. <br />No, to prawda - dobrali się xD I chyba raczej faktycznie to nie będzie ta historia, gdzie dwoje małżonków w końcu zaczyna się darzyć miłością ;P<br />Pozdrawiam :)<br />Marzycielkahttps://www.blogger.com/profile/12440192000264695269noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-787526085571026474.post-25864223629786011652016-02-25T14:38:07.036+01:002016-02-25T14:38:07.036+01:00Witaj! :)
Cieszę się, że w tym rozdziale pojawił ...Witaj! :) <br />Cieszę się, że w tym rozdziale pojawił się na powrót Daemon. Jest naprawdę ciekawą i niejednoznaczną postacią; widać, że skrywa mroczne tajemnice, o których Rhaenyra chyba wolałaby nie wiedzieć... Scena ich tańca była moją ulubioną z całego rozdziału. Książę potrafi oczarować, oj tak. Podczas wymiany zdań wyraźnie towarzyszyła im chemia, o czym nie można powiedzieć w przypadku Laenora. I umieram z ciekawości, po której stronie opowie się stryj dziewczyny. Oczywiście mam nadzieję, że wybierze jej :D Współczuję też jego nowej żonie – chyba nie do końca zdaje sobie sprawę z tego, z kim się związała i jak bardzo potrafi być niebezpieczny. Dobrze, że Rhaenyra postanowiła ją ostrzec. Mam nadzieję, że będzie miała na niego oko... <br />Laenor natomiast zirytował mnie swoim zachowaniem podczas wesela. Ja rozumiem, że spodobał mu się ten młodzieniec, ale pieprzyć się na uroczystości własnej siostry? To nieodpowiedzialne i zwyczajnie głupie... To, że nie pożąda swojej żony, nie daje mu prawa do spoufalania się z kim popadnie przy jakiejkolwiek okazji! W sumie to małżonkowie są siebie warci – oboje się zdradzają i nie darzą miłością XD Na początku opowiadania myślałam, że jednak księżniczka rozbudzi w nim ogień pożądania, albo chociaż będą się kochać po przyjacielsku, ale chyba i na to nie ma co liczyć... <br />Z niecierpliwością wyczekuje na kolejne rozdziały! ^^Sweetnessnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-787526085571026474.post-25574924797499812152016-02-21T13:17:14.790+01:002016-02-21T13:17:14.790+01:00No niestety, żony często musiały przymykać oko na ...No niestety, żony często musiały przymykać oko na zdrady męża. Niemniej dla księżniczki to było bardziej wstrząsające niż okrutne ;) Co innego się domyślać, a co innego widzieć to na własne oczy. <br />Dziękuję i pozdrawiam ^^Marzycielkahttps://www.blogger.com/profile/12440192000264695269noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-787526085571026474.post-10519520978378201872016-02-20T19:46:42.352+01:002016-02-20T19:46:42.352+01:00Te czasy mimo wszystko mnie przerażają.
Jak kobiet...Te czasy mimo wszystko mnie przerażają.<br />Jak kobieta może godzić się ze zdradą męża i w dodatku w najbardziej okrutny dla niej sposób? <br />Bardzo podziwiam postać Leany. ta dziewczyna ma prawdziwe jaja.Ja bym na jej miejscu rozszarpała oboje. I akurat Rae musiała się na nich natknąć. Nasza księżniczka wiedziała kiedy się pojawić.<br />Ogólnie sam rozdział naprawdę wciągający. Jak zauważyłam te czasy są dość trudne.<br />I mi się naprawdę podoba.<br />Pozdrawiam serdecznie.Serenahttps://www.blogger.com/profile/00481357895659557899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-787526085571026474.post-72611079815498909912016-02-19T12:54:36.714+01:002016-02-19T12:54:36.714+01:00Dzięki za komentarz <3
No, Daemon ma coś w sobi...Dzięki za komentarz <3<br />No, Daemon ma coś w sobie :P A w następnych rozdziałach też go będzie trochę ;)<br />Pozdrawiam ;)Marzycielkahttps://www.blogger.com/profile/12440192000264695269noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-787526085571026474.post-26686607614579393082016-02-18T18:00:43.972+01:002016-02-18T18:00:43.972+01:00Mi też podobał się ten rozdział. Powrót Daemona do...Mi też podobał się ten rozdział. Powrót Daemona dobrze na niego wpłynął, tęskniłam za tym bohaterem. Moja ulubiona postać męska w twoim opowiadaniu <3 I no cóż, muszę przyznać, że koń morski podobnie w moich oczach jak i w oczach Rhaenyry wypada dość blado ;) <br />Czekam na kolejne rozdziały i na więcej Daemona :D Hybris vel. Ariahttps://www.blogger.com/profile/13349033179224248209noreply@blogger.com